Skip to main content

Cynizm ministra Sikorskiego

Ministra Sikorskiego spotkałem raz w życiu na naradzie rządu premiera J. Kaczyńskiego, zebranie zapamiętałem nie tylko dlatego, że doszło na nim do ostrej konfrontacji między bohaterem KORu opozycji Polski itd. czyli min. A. Macierewiczem a moja skromną osobą, ale przede wszystkim dlatego, że aktualny minister MSZ a wtedy min. Obrony Narodowej hmm …jak to napisać by administrator nie wyrzucił mojego tekstu, no cóż, zaryzykuje: podlizywał się premierowi do tego stopnia, że ogarnęło mnie lekkie obrzydzenie i pomyślałem: „jak można tak komuś lizać dupę? ”

Czy można takiego sformułowania użyć wobec gwiazdy polskiej polityki, czy można napisać, że swoje stanowisko zawdzięcza głównie kontaktom z amerykańską elitą? Czy można napisać, że chciało mi sie wymiotować z obrzydzenia gdy go słuchałem? I napisawszy to ile ja przestępstw popełniłem?

Jest coś obrzydliwego w tym, że min. Sikorski w programie M. Olejnik z masochistycznym zacięciem cytuje antysemickie wypowiedzi internautów pod swoim adresem. Nie wierze mu, że chciał bronić honoru swojej rodziny, czy jej (swojego) dobrego imienia.

Każdy kto surfował po Internecie wie doskonale, że takie wypowiedzi są nagminne i najlepszą rzeczą jaką można zrobić to nie zwracać na nie uwagi; nagłaśniając je – tak jak to zrobił min. Sikorski - osiąga się dwa cele: wrzuca sie do kampanii wyborczej problem polskiego antysemityzmu i utwierdza antysemitów, że ich brednie są skuteczne. Teraz dopiero od takich wypowiedzi się zaroi w Internecie !!!

Ba więcej ludzie będą takich wypowiedzi szukali i oczywiście znajdą bo Internetu się nie ocenzuruje. Co przeczytamy na temat Sikorskiego?

Że swoim postępowaniem udowodnił niezbicie, że jest masonem wysługującym się lobby żydowskiemu w USA. Kropka. Dzięki postępowaniu min. MSZ R. Sikorskiego, antysemitom dostarczono dowodu, że maja racje.

Intencją interwencji min. Sikorskiego nie było moralne oburzenie, lecz wyrachowany polityczny cynizm którego celem było wrzucenie do kampanii wyborczej problemu antysemityzmu.

Jest zadziwiające, że człowiek zmieniający partie jak zużyte pary rękawiczek, który raz jest w PiSie innym razem w PO byle tylko rządzić, który używa sformułowań moralnie niedopuszczalnych – „dorżnąć tą watache” – odstawia przed telewidzami moralny spektakl.

 

Piotr Piętak

  • Utworzono .
  • Kliknięć: 3128