Skip to main content

ABC informatyki

Polskie Towarzystwo Informatyczne – w skrócie PTI - uchwaliło ostatnio Kodeks Zawodowy Informatyków, który roi się od absurdów i świadczy o tym, że w Polsce są informatycy ale z etyką zawodową mamy nadal duże kłopoty. Twórcy kodeksu postulują n.p takie kuriozum, cytuje: "Informatycy unikają jednoczesnego pełnienia w przedsięwzięciach ról wzajemnie opozycyjnych, jak w szczególności zleceniodawcy i zleceniobiorcy, podwykonawcy i kontrolera, programisty i testera."

Po przeczytaniu tego punktu zasadne jest pytanie czy w skład kierownictwa wchodzą informatycy czy ludzie którzy nie mają zielonego pojęcia o tym zawodzie. Przypomnijmy ABC informatyki czyli wyliczmy etapy pisania programu informatycznego.

Pierwszy etap, który powinien być wykonany na papierze w formie dokumentu , muszą być w nim zawarte tzw. struktury danych pliku (lub plików) wejściowych oraz plików wyjściowych oraz skonstruowanie algorytmu programu. Po napisaniu tego dokumentu i zatwierdzeniu go przez przełożonego (szefa projektu) piszemy go na edytorze tekstu i następnie kompilujemy. Trzecim etapem – najważniejszym – jest rzecz jasna testowanie programu, które zabiera najwięcej czasu i jest najbardziej męczące.

Wie to każdy informatyk oprócz członków PTI. Kto w tym ciele zasiada i kto wpada na te absurdalne pomysły by oddzielać od siebie programistę i testera ?

  • Utworzono .
  • Kliknięć: 4048