Skip to main content

Niewolnicy biometrii

Pracodawcy w Polsce mają obsesję kontrolowania pracowników zatrudnionych w swoich przedsiębiorstwach. Wszędzie ustawiane są kamery które śledzą każdy ruch kasjerek w supermarketach czy prace robotnic na taśmie produkującej szynkę (gdy ktoś widział jak ją się robi , więcej takiej szynki do ust nie weźmie!).

Pracownicy godzą się potulnie na coraz większą kontrolę bo czas jest niepewny a znaleźć się na bezrobociu, dzisiaj, kiedy każdego dnia media nadają sprzeczne komunikaty – jednego dnia bezrobocie spada, następnego rośnie itd. – równa się popełnieniu samobójstwa na raty.

Ostatnio w Mławie przedsiębiorstwo LG, produkujące telewizory -  zaczęło kontrolować czas pracy pracowników przy pomocy czytników biomertcznych odczytujących linie papilarne palców dłoni. Faktem jest, że dotyczyło to tylko tych pracowników, którzy w oświadczeniach wyrazili na to zgodę. Mimo to generalny inspektor danych stwierdził, że praktyka ta nie tylko nie ma uzasadnienia w przepisach, lecz jest wręcz sprzeczna z prawem pracy.

Prezes GIODO stwierdził Uznał, że firma LG w sposób nielegalny pobiera, utrwala i przetwarza dane biometryczne w postaci odcisków linii papilarnych pracowników w celu kontrolowania, poprzez czytniki, wejść i wyjść. Dlaczego ?

Firma – jak argumentował GIODO – może się domagać od pracownika tylko danych osobowych wskazanych wyczerpująco w  kodeksie pracy. Katalog ten nie obejmuje danych biometrycznych. Innych zaś danych osobowych ma prawo żądać – tylko wówczas, gdy obowiązek ich podania wynika z odrębnych przepisów.

Żadne zaś przepisy nie nakazują pracownikowi udostępniania swych linii papilarnych czy tęczówki oka, która również, po zeskanowaniu, może być użyta do takich samych celów jak odcisk palca. Tak więc  nie ma regulacji zezwalających pracodawcom na żądanie od podwładnych danych biometrycznych, np. linii papilarnych, obrazu tęczówki oka czy kodu DNA.

Dlatego gromadzenie przez zakład odcisków linii papilarnych zatrudnionych, aby sprawdzać ich czas pracy, jest zabronione. Są to też informacje nieadekwatne do celu, jaki pracodawca zamierza osiągnąć przy ich wykorzystaniu. Czas pracy można bowiem zbadać za pomocą innych środków, mniej ingerujących w prywatność.

Red. Portalu

  • Utworzono .
  • Kliknięć: 4011