Jednym z podstawowych praw funkcjonowania społeczeństwa informacyjnego jest proces powolnego – trwającego od początku XX wieku - zacierania się granic między sztuka i techniką, który wraz z pojawieniem się komputera doprowadził do sytuacji, że pojęcia z zakresu np. estetyki formalnej wyjaśniają lepiej jego funkcjonowanie niż parametry techniczne. Teoretycy estetyki formalnej – przede wszystkim H. Wolfflin w „Podstawowych pojęciach historii sztuki” – definiując obraz odwołują się do pojęć z zakresu logiki formalnej (przechodniość, asymetryczność itd.) wykazują, że „obraz polega na tym, że jego elementy maja się do siebie w pewien określony sposób” i dlatego można na nim wyróżnić logiczne odniesienia poszczególnych części obrazu.
Niemiecki teoretyk obrazów w związku z ich logiczna analizą wyróżnia cztery podstawowe pary pojęć, które łączą dwie podstawowe cechy obrazu: płaszczyznowość i linearność. Są to:
- płaszczyzna i głębia obrazu,
- forma zamknięta i otwarta,
- wielość i jedność,
- jasność i niejasność.
Otóż wraz z pojawieniem się komputera pojawia się możliwość manipulowania za pomocą regulatora właściwości powierzchni obrazu. Komputer przetwarza przy pomocy narzędzi informatycznych infrastrukturę obrazu opierając się na scharakteryzowanych powyżej parach pojęć estetyki obrazu ( w zasadzie teorii obrazu). W przypadku pierwszej pary – płaszczyzna i głębia – chodzi o to czy obiekty obrazu są namalowane obok siebie czyli na płaszczyźnie czy przestrzennie jeden za drugim.
Te pojęcia historii sztuki stanowią odpowiedź na pytanie: jak można zmieniać formę obrazu tak aby relacje między namalowanymi na nim obiektami pozostały takie same? Dlatego z dzisiejszej perspektywy ewolucja malarstwa – sławny obraz Malewicza „Czarny kwadrat na białym tle” z 1924 przedstawia przecież komputer ! – estetyka formalna wydaja się być praca nad podstawami które sprawiły, że komputerowa grafika stała się w ogóle wyobrażalna.
Związek miedzy podstawowymi pojęciami historii sztuki i cyfrowym przetwarzaniem obrazów okaże się jeszcze bardziej zasadniczy, jeśli weźmiemy pod uwagę – a więc nie tylko przetwarzanych, ale wytwarzanych przez komputera- obrazach odróżnia się zazwyczaj dwa sposoby przedstawienia obrazu: obrazy pikselowe od tzw. grafik komputerowych (patrz podręcznik do programu Adobe Ilustrator) na ekranie .
Zanim w ogóle będzie można wytworzyć kreskę na ekranie, użytkownik musi podjąć decyzje jakim sposobem chce otrzymać rysunek. Czyli w digitalnym przetwarzaniu obraz odpowiada pojęciu z zakresu krytyki sztuki: malarskości odpowiada obraz pikselowy i analogicznie linearności odpowiada grafika komputerowa. Z tego wniosek, że czytając skomplikowane książki z zakresu estetyki formalnej, teorii obrazu czy krytyki abstrakcjonizmu możemy skonstruować nowe funkcje w grafice komputerowej. Rozdział między sztuką i techniką nie istnieje. Dzisiaj to właśnie sztuka i samowiedza o niej wyrażająca się w filozofii czy teorii obrazu są siłą napędową rozwoju społeczeństwa informacyjnego czyli informatyki.
Piotr Piętak