Skip to main content

Automatyczne tłumaczenie rozmów w telefonii komórkowej

docomo-smell-phonesGłówny japoński operator komórkowy NTT DoCoMo ogłosił zakończenie budowy oprogramowania umożliwiającego automatyczne tłumaczenie telefonicznej rozmowy z kimś kto nie rozumie języka nadawcy. NTT DoCoMo zakończyła już finalne testy programu do automatycznego tłumaczenia języka na smartfony i tablety, które firma sprzedaje od 3 listopada, wyposażonych w system operacyjny Android firmy Google.

Czytaj więcej: Automatyczne tłumaczenie rozmów w telefonii komórkowej

  • Utworzono .
  • Kliknięć: 11385

Gry komputerowe leczą urazy psychiczne

yuri-vishnevskyOd wielu badacze Internetu i dostarczali nam niezliczonych dowodów, że wpływaja one źle na psychikę internautów, że są jak zabójczy narkotyk, który prędzej czy późnie doprowadza do ciężkiej choroby. Ostatnio badacze ze szpitala dziecięcego w Bostonie ustalili, że gra komputerowa wymagająca od gracza zachowania spokoju może znacznie poprawić efekty psychoterapii. Nie wystarczy jednak aby to była zwykła gra, ale taka, która jest sprzężona ze sprzętem monitorującym pracę serca.

Czytaj więcej: Gry komputerowe leczą urazy psychiczne

  • Utworzono .
  • Kliknięć: 7127

Uczeni zapisali w formie binarnej 53 tys. słów w sekwencji DNA

czasteczka dnaDoświadczenie przeprowadzone przez Harward Medicale School w Bostonie, ma wszelkie cechy radykalnego przełomu w informatyce i biotechnologii.

Uczonym z tej uczelni udało się zapisać w formie binarnej książkę liczącą 53 000 tysiące słów w sekwencji DNA. D tego celu użyto języka programowania JavaScript. Aby uzmysłowić sobie co w praktyce oznacza ta informacja przypomnijmy, że całość informacji zawartych w świecie, która reprezentuje około 1,8 zettabajta – jeden zettabajt to 10 podniesiony do 21 potęgi) może być umieszczona w czterech gramach DNA.

Jak przebiegała procedura tego eksperymentu? Jak przetłumaczyć kod binarny złożony z dwóch znaków 0 i 1 na sekwencje DNA, wiedząc, ze komórki umierają - a więc dane mogą być bezpowrotnie stracone – a także ulegają zmianie w procesie mutacji? Naukowcy z Bostonu utworzyli system archiwizacji danych, który jest złożony z specjalnej drukarki, która drukuje na szklistej powierzchni fragmenty DNA.

Aby dane numeryczne przetłumaczyć na sekwencja DNA, naukowcy ciągi zero-jedynkowe przetłumaczyli na sekwencje nukleudytowe złożone z czterech elementów : adeniny (A), tyminy (T), cytozyny (C) i guaniny (G) i utworzyli specjalny kod umożliwiający odczytanie zawartości sekwencji DNA przedstawionej w ciągach 0-1. Naukowcy od dawna twierdzili, że kod DNA jest doskonałym materiałem do kodowania informacji, z racji swojej minimalnej wielkości, atonicznej stabilności i długości życia mogącej dochodzić do wielu setek tysięcy lat.


red. mediologia.pl (źródła - Le Figaro, Le Monde Informatique)

  • Utworzono .
  • Kliknięć: 6858

Windows wrzucimy do kosza - mówią przedsiębiorcy amerykańscy

2826953Pisaliśmy już wielokrotnie, ze nieuchronnie zbliża się koniec dominacji systemu operacyjnego Windows produkcji firmy Microsoft w który wyposażonych jest 90% komputerów domowych. Problem w tym, że wraz z nieprawdopodobnie szybkim rozwojem Internetu coraz więcej użytkowników włącza komputer, ale w praktyce systemu nie używa, ponieważ natychmiast po zainstalowaniu się systemu Windows użytkownik włącza Internet przy pomocy przeglądarki Mozilla Firefox, która jest produktem darmowym wykonanym w dużym stopniu przez informatyków z ruchu wolnego oprogramowania.

czytaj także : Agonia Microsoftu

Następnie użytkownik komputera wchodzi na Facebooka lub szuka czegoś przy pomocy Googla. Do czego jest dzisiaj potrzebny internaucie Windows? Do niczego z wyjątkiem Worda na którym piszemy teksty, tak wiec dominacja systemu skończy się, kiedy pojawi się edytor tekstu przypominający w używaniu Worda.

Dzisiaj supremacja Microsofta opiera się głównie na naszym przyzwyczajeniu do Worda. Ktoś kto używał edytorów na systemie Linux, doskonale wie o czym pisze, są one bowiem sprzeczne z logiką „maszyny do pisania” a właśnie tej logice oparte jest funkcjonowanie Worda. Windows to Word i nic więcej.

Kiedyś św. Augustyn opisujący swój świat, stwierdził: „ja Bóg i nic więcej”, dzisiaj Biluś Geats może powtórzyć za nim: „ja Word i nic więcej”. Windows bowiem nie służy do niczego, jest całkowicie zbędny w erze Internetu i portali społecznościowych. To zjawisko zanikania dominacji systemu operacyjnego Windows potwierdzają najwybitniejsi przedsiębiorcy z doliny Krzemowej.

Według prezesa Salesforce.com, Marc Benioff, upowszechnienie nowej wersji Windows 8 będzie oznaczać "koniec" dominacji systemu operacyjnego Microsoftu w branży informatycznej, z powodu rosnącej konkurencji i możliwości wyboru rozwiązań alternatywnych.

Podczas imprezy zorganizowanej przez Salesforce.com Cloudforce w Nowym Jorku dnia 19 października Marc Benioff stwierdził, że tzw. rozwój „chmur” spowoduje spadek zainteresowania firm systemem informacyjnym Windows. Na razie Microsoft odmówił skomentowania oświadczenia Marc Benioff.

Na poparcie swoich twierdzeń, Benioff wspomniał niedawną rozmowę miał z prezesami firmy, której nie wymienia nazwy. "Naszym celem jest, pozbycie się wszystkich komputerów", powiedział jeden z nich i dodał, ze za dwa lata na świecie będą (bring-your-own-device),czyli terminale mobilne nowej generacji " do których system operacyjny ma się tak jak pięść do nosa.

Piotr Piętak

  • Utworzono .
  • Kliknięć: 7446

Fanatyk walki z globalnym ociepleniem zatruwa ocean

2c113156-1880-11e2-8e57-e8aaaf249d9c-493x328Russ George biznesmen US – fanatyk walki z globalnym ociepleniem – poinformował władze stanowe, ze rozlał 100 ton siarczanu żelaza w Pacyfiku u wybrzeży Kanady, aby sprzyjać powstawaniu fitoplanktonu, który podobno powoduje rozkład CO2.

Jest to jedna z technik uznanych za mniej lub bardziej poważną, próbę manipulacji klimatem, zwaną geo-inżynierią. "Jeśli zostanie udowodnione, że jego informacje się potwierdzą, to konsekwencje dla środowiska naturalnego mogą być poważne", stwierdził Stéphane Blain, dyrektor Laboratorium Oceanicznego z Francji.

Jest faktem, że przeciwnicy tzw. globalnego ocieplenia spowodowanego ponoć przemysłowa działalnością człowieka, (jest to tylko naukowa hipotezą dotychczas nie zweryfikowana pozytywnie) działają jak typowi fanatycy do których nie docierają fakty przeczące ich przekonaniu (ideologicznej pewności). Chcąc ratować naturę zaczynają ją niszczyć –dokładnie tak samo jak komuniści chcąc poprawić los robotników doprowadzili do powszechnej nędzy i ruiny ekonomicznej wielu krajów i narodów.

Przeciwnicy globalnego ocieplenia to współczesna odmiana człowieka ideologicznego, który rzeczywistości nie widzi. Są oni groźni dla otoczenia i dla ludzkości jak dowodzi tego obłędny eksperyment Russa Georga. Biznesmen amerykański jest bowiem przekonany, że aktywność siarczanu żelaza doprowadzi do powstania fitoplanktonu, który ponoć może absorbować emisję CO2, emisji gazów cieplarnianych odpowiedzialnych za zmiany klimatu.

W dodatku Russ George twierdzi, że ten szaleńczy eksperyment doprowadzi do przywrócenia populacji łososia. Oczywiście tego typu przekonania powinny być testowane twierdzi Blain, ale nigdy w naturze lecz w laboratoriach i to pod ścisłą kontrolą. Tego typu doświadczenie jest również bardzo kontrowersyjne, ponieważ nikt nie jest w stanie dziś powiedzieć, jaki wpływ może to mieć na środowisko i występowaniem morskiej różnorodności biologicznej.

"Ostatnie badania tego typu miały miejsce w 2009," mówi Stéphane Blain. I wynika z nich także, że siarczan żelaza obniża zawartość tlenu na dużych obszarach lub powstawanie toksycznych glonów.

red. mediologia.pl (źródło - Le Figaro)

  • Utworzono .
  • Kliknięć: 5769