Skip to main content

Microsoft pikuje na giełdzie..i kłamie

634255048082794211Statystyki są bezwzględne. W poniedziałek 1 października br. kapitalizacja rynkowa firmy Google na giełdzie NASDAQ na Wall Street była wyższa od kapitalizacji Microsftu. Wartość firmy Google wynosiła 249,13 miliardów dolarów, Microsoftu natomiast 247.23 miliardów dolarów, obie grupy, pozostają jednak daleko w tyle za Apple, którego wartość wynosi 618,12 miliardów dolarów.

Google cieszy się zainteresowanie inwestorów, którzy doceniają coraz bardziej model biznesowy spółki i jej zdolność do ciągłej innowacji innowacji. Pozycja Microsftu natomiast a raczej jej ciągły spadek – czytaj Agonia Microsoftu – związana jest głównie z powodu słabego popytu na komputery. Firma analityczna RBC Capital Markets również obniżyła swoje prognozy na temat wartości akcji Microsoftu, stwierdzając w oficjalnym komunikacie "prawdopodobne spowolnienie wzrostu ekonomicznego dla firmy.".

Odpowiedź firmy B.Gatesa jest co najmniej dziwna, jeżeli nie kłamliwa. Microsoft poinformował, że najnowsze wydanie przeglądarki Internet Explorer udaremniło atak 95% szkodliwych obiektów, zaś przeglądarek wolnego oprogramowania Chrome – 33%, Firefox i Safari – po 6%. Według specjalistów, jest to po prostu niemożliwe i są to badania sponsorowane, które dowodzą z góry przyjęte założenia. Na uwagę zasługuje także test mający na celu blokowanie fałszywych kliknięć w reklamy (ang. click fraud).

W tym przypadku znów najlepiej wypadł Internet Explorer, który zablokował 96,6% tego typu zagrożeń. Na drugim miejscu uplasował się Chrome z wynikiem 1,6%. Firefox i Safari znów się nie popisały, uzyskując marne 0,8% i 0,7%. Uzyskane wyniki to biznesowy pijar, biorąc pod uwagę przeciętne doświadczenie internautów.

Dlaczego zbliża się koniec monopolu Microsoftu i jego nieuchronny upadek? Przede wszystkim powszechnie wiadomo, ze w niedługim czasie powstanie internetowy system operacyjny, który zastąpi skutecznie Windows. Będzie prostszy i dostosowany do potrzeb internauty. Po drugie agonia Microsoftu jest zgodn z prawami ekonomii Internetu - czytaj Anatomia kryzysu – ekonomia numeryczna -, które jednoznacznie dowodzą, że każdy monopol w informatyce z czasem kończy sie katastrofa dla firmy, która do niego dąży.

red. mediologia.pl  (żródła - Le Figaro, 01Informatique)

  • Utworzono .
  • Kliknięć: 4275