Skip to main content

Dlaczego PiS wygrywa w dzisiejszych sondażach ?

PiS faktycznie wygrywa w sondażu Wirtualnej Polski .Gdyby wybory parlamentarne odbywały się pod koniec sierpnia na Platformę Obywatelską zagłosowałoby 30 proc. Polaków, podczas gdy na Prawo i Sprawiedliwość - 29 proc, jednak biorąc pod uwagę, ze wyniki partii rządzącej sa zawsze przeszacowywane, oznacza to, że PiS po raz pierwszy od 5 lat wygrywa z PO. Tak wynika z najnowszego sondażu Wirtualnej Polski zrealizowanego przez Homo Homini. PO w ciągu trzech tygodni utraciła 2 proc. poparcia, z kolei PiS poprawił swoje notowania o 3 punkty proc.

Prawdziwa rewolucja, a jakie będą konsekwencje tego faktu dla nas biednych internautów i telewidzów? Znowu pojawią się znane artykuły wybitnych dziennikarzy o grozie rządów PiS –u z lat 2005 -2007, kiedy to w mediach politykę realną zastąpiła polityka medialną w której PiS przegrywał bitwę za bitwą. O co to PiS nie oskarżano – o wszystkie grzechy tego świata np. o chęć wprowadzenia totalitaryzmu a w XXI wieku oskarżenie polityka o totalitaryzm było i jest bronią zabójczą, ponieważ jak pisze wspólczesny filozof :

‘’Dzisiejsze oskarżenie władcy o antydemokratyzm ma taka sama siłę destrukcji jak uznanie XVII-wiecznego europejskiego księcia za antychrześcijanina. Jego władza nie tylko nie jest prawomocna, jest również godna potępienia jako wroga rodzajowi ludzkiemu. Jest nie tylko usprawiedliwione, ale i zasługuje na jak największy szacunek, pokonanie go i poniżenie. Co więcej, ponieważ jest blużniercą, należy go nade wszystko unicestwić’’.

Znowu W. Kuczyński stwierdzi że PiS jest śmiertelnym zagrożeniem dla polskiej demokracji. Nie wolno dać się zwieść temu, że PiS jest dziś w opozycji, ani temu, że stara się ocieplić swój wizerunek – napisze doradca premiera Mazowieckiego ,partia Jarosława Kaczyńskiego to antydemokratyczny wilk, który co prawda został odsunięty od przywództwa na polskim podwórku, lecz wciąż czai się w zagrodzie. Jacek Żakowski na pisze znowu jak pisał w 2007 r. z szczerością przypominająca do złudzenia propagandystów stanu wojennego :

„Śmierć Barbary Blidy była tragicznym incydentem i katastrofalnym przypadkiem. Ale był to również epizod społecznej i politycznej konkwisty od półtora roku realizowanej przez władze, aparat państwowy i dyspozycyjne media. Od ćwierć wieku żadna publiczna osoba nie popełniła w Polsce samobójstwa z obaw przed działaniem państwa. Tragicznego skoku opozycyjnego dziennikarza Jerzego Zielińskiego z okna warszawskie wieżowca 13 grudnia 1981 roku zapewne też też nikt nie chciał i nie planował. A jednak tamta śmierć obciąża ówczesna władze, tak jak ta obciąża obecną”.

Tytuł artykułu „Miękki terror” miał się kojarzyć (i się kojarzył !) z określeniem używanym wobec stanu wojennego w podziemnych gazetkach „Solidarności” jako „tolerancyjna represja”. Rządy PiS-u to stan wojenny-bis. Internauto czy chcesz znowu przeżywać ten koszmar rządów soldateski Kaczyńskiego”. A profesor Krzysztof Pomian – europejska sława –udzieli – tak jak to zrobił kilka lat temu - „Gazecie Wyborczej” wywiadu, w którym stwierdzi, że gabinet premiera Kaczyńskiego był zaprzeczeniem demokracji, że : „to rząd jakościowo inny niż poprzednie, bo nie dawał gwarancji, ze wartości demokratyczne będą przestrzegane”.

Uwaga wraca do władzy J. Kaczyński czyli nowy stan wojenny się zbliża, taka będzie pijarowa zagrywka na najbliższe dni no i przy okazji zapomni się o kilku aferach z układem PO z Wybrzeża. Fajny sondaż, który znów pomoże władzy zakopać afery A.G. I tylko o to w tym sondażu chodzi.

Piotr Piętak

  • Utworzono .
  • Kliknięć: 3452