Napisane przez mediologia dnia . Wysłane Blog.

Jakie będą konsekwencje władzy homoseksualistów nad światem

Jakie będą konsekwencje władzy homoseksualistów nad światem? Odpowiedź znaja wszyscy, ale boimy sie głośno to powiedzieć. Zagłada tego świata, no albo raczej zagłada i to szybka ludzkości. Geje proponują nam – nie mam nic przeciwko byleby po drodze było przyjemnie – popełnienie zbiorowego samobójstwa.

Dlaczego? No bo przy pomocy palców na razie jeszcze kobiet się nie zapładnia, a mężczyźni nie rodzą dzieci. Pan Bóg – a jakiego rodzaju on jest, męskiego żeńskiego może obojniak – to kawał nietolerancyjnego zgreda, powinien przecież stworzyć świat gdzie i kobiety i faceci mogliby rodzić dzieci. A nie stworzył.

Geje na tego typu zastrzeżenia - z góry proszę o wybaczenie – mówią, no przecież kobiety można zapładniać sztucznie przy pomocy nasienia mężczyzn. Problem w tym, że coraz większa liczba mężczyzn jest bezpłodna, a przyczyną bezpłodności – zdaniem naukowców – jest feminizm, homoseksualizm i ogólna utrata przez facetów ich seksualnej tożsamości. Czyli konsekwencją władzy gejów będzie świat bez dzieci - a więc koniec świata. Po nas choćby potop.

Jak sobie ludzkość z tym najazdem jej wrogów poradzi tego nie wiem i nie chce wiedzieć, bowiem to nie pierwszy raz w historii pojawia się ruch kobiet i mężczyzn których usta są pełne miłości, wybaczenia i tolerancji i gniewu przeciwko Bogu Miłości i Dobra, który jednak stworzył świat gdzie zło hula bezkarnie. Między XI i XIII wiekiem n.e. na południu dzisiejszej Francji szerzy się herezja tzw. katarów, wg których to szatan (lub zły bóg) stworzył ciała ludzkie. Obiegowa opinia mówi, że stworzył on również seksualność, co doprowadziło do niechęci katarów wobec instytucji małżeństwa.

W rzeczywistości katarzy sprzeciwiali się małżeństwu, gdyż przyczyniało się ono do narodzin dziecka, które jako fragment świata materialnego było złe. Wśród wyznawców kataryzmu występował nakaz całkowitej wstrzemięźliwości seksualnej, obowiązywał jednak tylko "doskonałych" czyli elitę duchową herezji, natomiast wśród normalnych wyznawców szerzyły się orgie seksualne. Wspólnym mianownikiem cywilizacji gejów i katarów jest z jednej strony nienawiść do Kościoła Katolickiego z drugiej zaś apoteoza wolnych związków – to katarzy wymyślili konkubinat – których jedynym celem jest zaspakajanie seksualnego pożądania.

Dzieci – ich wychowanie ? Rodzina ? To kompletnie nieważne. Jedynym marzeniem gejów i katarów jest likwidacja instytucji rodziny, która odgrywa rolę wcielonego zła. Katarowie zostali przez Kościół Katolicki zniszczeni bezwzględnie, to właśnie walcząc przeciwko nim Papież stworzył inkwizycje. Dzisiaj neokatarska cywilizacja gejów nie ma się czego obawiać: Kościół Katolicki funkcjonuje klęcząc przed bożkami współczesności. Gejowie zwyciężyli. Ludzkość przegrała.

Piotr Piętak